Krem marchewkowy z imbirem i pomarańczą

Do wiosny wciąż jeszcze daleko, a biała zima już za nami - w taki dzień koniecznie potrzeba mi optymisycznej, rozgrzewającej zupy w intensywnym kolorze:) Dziś wybór padł na krem marchewkowy, głównie dlatego, że Córka Młodsza postanowiła wynieść z naszego ulubionego warzywniaka całe naręcze marchewek!

Składniki:

łyżka oleju

2 cebule

pietruszka (korzeń i natka)

1/2 selera

kilogram marchewek

ok.2 cm świeżego imbiru

pomarańcza

pieprz ziołowy

2 litry wody lub bulionu (warzywnego, mięsnego)

Przygotowanie:

Na niewielkiej ilości oleju podsmarzyć cebulę pokrojoną w kostkę. Dodać pokrojoną w talarki pietruszkę, marchew oraz seler -chwilę podsmażać, a następnie dodać wodę, bulion warzywny lub bulion mięsny, a także sok wyciśnięty z pomarańczy oraz imbir starty na tarce. Gotować ok. 15 minut (do czasu kiedy warzywa zmiękną), zblendować, przyprawić ziołowym pieprzem i podawać np. z grzankami z razowego pieczywa oraz natką pietruszki.

Bakaliowe batoniki jaglane

Nagła ochota na słodką przekąskę czasem każdego dopada:) Fajnie wtedy mieć pod ręką coś co może zaspokoić tę ochotę, a przy tym jest zdrowe! Takie są bakaliowe batoniki jaglane - zdrowe, pyszne i banalnie proste. Można je dowolnie modyfikować dodając swoje ulubione orzechy, nasiona, suszone owoce. Można stworzyć np.batoniki z orzechami włoskimi i żurawiną, z suszonymi morelami i migdałami, kakaowe z jagodami goji i z czym tylko chcecie... U nas dziś batoniki z prażonym słonecznikiem, dynią i siemieniem lnianym.

Składniki:
2 dojrzałe banany
1 szklanka ekspandowanej kaszy jaglanej
3/4 szklanki słonecznika uprażonego na suchej patelni
1/4 szklanki dyni uprażonej na suchej patelni
2 łyżki siemienia lnianego

Przygotowanie:
Banany rozgnieść widelcem, dodać kaszę jaglaną oraz pozostałe składniki i wymieszać. Blaszkę (małą keksówkę) wyłożyć papierem do pieczenia. Piec 20 minut w 180 stopniach. Pokroić na prostokąty, najlepiej gdy są jeszcze ciepłe.

Walentynkowa pizza z pełnoziarnistej mąki

Kiedy nie mamy szans na zorganizowanie romantycznej kolacji przy świecach pozostaje nam postawić na subtelny walentynkowy akcent jak...kształt:) Prosty trik, który nieco urozmaicić może walentynkowy obiad, rocznicową kolację lub inny ważny dla nas moment to przygotowanie potrawy w kształcie serca. Ja potawiłam na pizzę, bo któż jej nie lubi? Ja uwielbiam i moja rodzina też:) Taka zrobiona w domu niczym nie przypomina tej mrożonej z marketu podgrzanej w mikrofali. Z dodatkami można zaszaleć według własnych upodobań (Córka Młodsza,Córka Średnia i Nastolat zwykle sami szykują sobie swoje pizze świetnie się przy tym bawiąc), podstawą jest jednak ciasto!

Składniki:
trzy szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
jedna szklanka ciepłej wody
cztery łyżki oliwy z oliwek
25g drożdży świeżych
szczypta cukru
opcjonalnie dwie łyżki oregano/ziół prowansalskich/bazylii/suszonych pomidorów - dla urozmaicenia smaku ciasta

Przygotowanie:
Pokruszyć drożdże do miski, dodać szczyptę cukru i wymieszać je razem. Następnie dodać mąkę i przyprawy (jeśli chcemy ich użyć) i ponownie wymieszać. Dodać olej i stopniowo dolewać wodę wyrabiając ciasto. Należy wyrabiać je tak długo aż ciasto będzie elastyczne i będzie "odchodziło od ręki". Przykryć ciasto ściereczką i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu (minimum 1 godzinę). Po tym czasie ponownie krótko wyrobić. Jeśli lubimy pizzę na cienkim cieście rozwałkowujemy je na cienki placek, natomiast jeśli wolimy gdy ciasto jest grubsze rozgniatamy je dłońmi do odpowiedniej wielkości i zotawiamy na ok.15 minut do ponownego wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto smarujemy sosem pomidorowym, nakładamy ulubione dodatki i pieczemy w zależności od grubości od 12 do 20 minut w 220 stopniach Celsjusza (spód pizzy powinień być zarumieniony).