Tak! Zrobiłam to wreszcie! Upiekłam ciasteczka z ciecierzycy! I...są pyszne:) A jakie zdrowe! Słodyczy dodaje im banan i sok jabłkowy, wyjątkowego smaku masło orzechowe. Zajadam się nimi ja, Nastolatek (który, oczywiście, nie został poinformowany co mają w sobie owe ciasteczka, bo wtedy nawet by się do nich nie zbliżył), Córka Średnia i Niemowlę, a także Małżonek. Głównie...Małżonek... Jak widać na zdjęciach przywłaszczył sobie całe pudełko cieciorkowych ciasteczek i ciężko przychodziło mu podzielenie się, ech;)
Składniki:
1 kubek ciecierzycy (objętość po namoczeniu i ugotowaniu)
100 ml soku jabłkowego
1 banan
2 łyżki masła orzechowego
Przygotowanie:
Soczewicę namoczyć i pozostawić na całą noc, rano gotować ok. 1 godziny. Po ostudzeniu zblendować ją z sokiem jabłkowym i bananem, dodać masło orzechowe i wymieszać. Wykładać łyżką niewielkie ciasteczka na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec 10 minut w 175 stopniach.
super pomjysł, uwielbiam cieciedzycę, koniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńu mnie za to dziś zagoszczą falafele :)
PS widzę, że mamy sporo wspólnego, również jestem z wykształcenia pedagogiem edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej, tylko dzieci mam 2 ale to jeszcze wszystko przedemną, może kiedyś :)
Usuńo widzisz jeszcze zapomniałam o książkach i blw :)
UsuńFalafele i humus też bardzo lubimy, ale użycia cieciorki do ciasteczek się obawiałam. Efekt zaskakująco smaczny, zatem polecam! O mnie-faktycznie sporo wspólnego mamy:)
UsuńWcale się nie dziwię, że dzielić się nie chce ;) Pyszności!
OdpowiedzUsuńZauroczyło mnie pudełko na te pyszne ciasteczka.
OdpowiedzUsuńOlka - mnie też:) Przywędrowało do nas w prezencie (z nieco mniej zdrową zawartością wprawdzie) i świetnie się sprawdza do przekąsek!
OdpowiedzUsuń