Pierniczki

Pieczenie i dekorowanie pierniczków to nasza świąteczna tradycja:) Uwielbiam dom pachnący korzennym ciastem! I, mimo, iż przepis nie jest odpowiedni dla niemowlęcia (ze względu na miód i cukier) umieszczę go tutaj, bo uważam, że jest rewelacyjny. Pochodzi jeszcze z czasów mojej podstawówki, gdzie w ramach zajęć piekłyśmy i dekorowałyśmy, co roku, ogromną ilość takich pierniczków. Były one potem wysyłane chyba do jakiegoś domu pomocy społecznej, a my miałyśmy satysfakcję, no i frajdę z pieczenia i z podjadania:)

Składniki:
1 kg mąki
1 szklanka cukru
2 jaja
1 margaryna
2 paczki przyprawy do pierników
25 dkg miodu
2 łyżeczki sody

Przygotowanie:

Z 1/2 szklanki cukru robimy karmel - gotujemy cukier w rondelku, po zbrązowieniu dodajemy niewielką ilość gorącej wody,  następnie dodajemy miód, na końcu niecałą kostkę margaryny. Do miski wsypać niecały kilogram mąki i przyprawy do pierników - wymieszać. Na talerz wbić jajka, dodać 1/2 szklanki cukru i roztrzepać widelcem. Sodę zalać niewielką ilością ciepłej wody, wymieszać. Do miski z mąką dodać jajka z cukrem, sodą - wymieszać. Na końcu wlać karmel i wyrobić ciasto. Wybić je (energicznie uderzając ciastem o stół). Stół lekko posypać mąką, rozwałkować ciasto, wykrawać foremkami. Blachę posmarować tłuszczem, lekko posypać mąką. Piec pierniczki w piekarniku w temp ok 180 stopni około 5 minut.